Jak dla mnie jest to świetny pomysł! Sama nie jestem fanką historii i ciężko zmusić mnie do nauki czegokolwiek na ten temat. Podczas tej gry sama, z własnej inicjatywy chciałam dowiedzieć się jeszcze więcej...

...przestudiowałam nawet specjalnie przed etapem terenowym mechanizm działania enigmy oraz wszystkie materiały związane z Marianem Rejewskim.

Animatorzy byli naprawdę świetnie przebrani. Większość z nich zachowywała się dokładnie tak, jak oczekiwałabym tego od tajnych agentów (używali języka ojczystego danego agenta, nie reagowali na pytania, które nie były związane z hasłami i odzewami).

Podobały mi się stroje, rekwizyty animatorów. Animatorzy dobrze wcielali się w swoje role. Najciekawszy był Pan z szachami:)

Było rewelacyjnie, każda kolejna gra w Bydgoszczy jest coraz lepsza, a ta przerosła oczekiwania.